W zeszły piątek podszedłem do egzaminu certyfikacyjnego AWS Cloud Parcitioner. To taki egzamin entry level w rodzinie AWS. Pierwszy z pierwszych. Ale daje pewne benefity, o których tu nie będę wspominał. Partnerzy AWS wiedzą co mam na myśli.

Zdałem z wynikiem ponad 98 procent. Czyli na jedno pytanie odpowiedziałem niepoprawnie. Nawet wiem na które, sprawdziłem odpowiedź jakiś czas po wyjściu z egzaminu.

Ale do rzeczy.

Przygotowania

Ten akapit będzie krótki bo… Nie było żadnych. Z ręką na sercu. Nie przygotowywałem się nawet jednej minuty. Szczerze. Poza tym, że na co dzień pracuję z AWS.

Egzamin

Egzamin to 60 pytań. Całość zajęła mi jakieś 20 minut. Więc nie był to najtrudniejszy egzamin w moim życiu.

Sam egzamin, według AWS, obejmuje 4 domeny:

• Cloud Concepts
• Security
• Technology
• Billing and Pricing

Ja dokonam innego podziału, który będzie bliższy komuś, kto pracuje z AWS.

Trzy rodzaje pytań:

• pytania związane z technologią
• pytania związane z „obsługą” klienta
• pytania opisowe

Pytania związane z technologią

Z tą tematyką, ktoś kto używa AWS, nie powinien mieć żadnych problemów. Jeżeli wiesz jaka usługa oferuje storage obiektowy bądź zarządzane przez AWS relacyjne bazy danych, nie musisz się niczego bać. Rozumiesz regiony, AZ i podstawowe usługi? Powinno być OK.

Pytania związane z „obsługą” klienta

Tu właśnie nie znałem prawidłowej odpowiedzi na jedno z pytań. Chodziło o usługi w poszczególnych  planach supportowych AWS. Warto przez egzaminem przeczytać co w którym planie jest za darmo. Inne pytania tego typu dotyczyły tego czym zajmują się AWS Professional Services, a co możemy uzyskać od Account Mangera.

Pytania opisowe

Z tymi pytaniami miałem największy problem. To pytania w rodzaju np. czy regiony to przykład globalnej architektury czy elastyczności. Jak to w egzaminach AWS, kilka odpowiedzi wydaje się prawidłowe. Pewnie gdybym przeczytał polecaną dokumentację przed samym egzaminem byłoby łatwiej. Kilka pytań oflagowałem i wróciłem do nich na koniec, aby zastanowić się przez chwilę, co też AWS ma na myśli 🙂

Centrum egzaminacyjne

Wszystkie poprzednie egzaminy zdawałem w Krakowie. Tym razem wygodniej było mi skorzystać z usług BizTech w Warszawie. Sama obsługa bardzo przyjemna i miła. Ale… Nie polecam tego miejsca.

Na pytania odpowiadałem w malutkiej sali, w której oprócz mnie jakieś egzaminy zdawały 3 inne osoby. A to ktoś kaszlnie, a to zamruczy. Ciężko się skupić. Ten egzamin był dla mnie prosty, ale jakiś pro wolałbym zdawać w lepszych warunkach.

Podsumowując

Czy warto zdawać ten egzamin? W pewnych przypadkach na pewno. Ten certyfikat na pewno nie świadczy o tym, że potrafimy przeprowadzić jakieś wdrożenie w chmurze AWS. Ale jeżeli zajmujemy się sprzedażą, marketingiem lub podobnymi rzeczami, to na pewno dobrze jest taki egzamin zdać.